zamknij

Toasty weselne czyli "Wznoszę toast za..."

Toasty
Toast jest niezwykle istotnym elementem weselnej zabawy. Po pierwsze rodzina i goście mają możliwość złożenia życzeń Młodej Parze, podziękowania za zaproszenie, a także rozbawienia zebranych wesołym wierszykiem. Nie każdy jednak wie, że również toastami weselnymi rządzą pewne reguły?

Jak każe tradycja?

Jak obyczaj każe pierwszy toast powinien wznieść ojciec panny młodej, następny w kolejności zabiera głos Pan Młody lub jego ojciec, dziękujący gościom za przybycie na uroczystość weselną. W dalszej części wesela kolejne kielichy wznoszą świadkowie oraz seniorzy obu rodzin. Tradycja toastów weselnych ma stare korzenie i niezwykle praktyczne uzasadnienie. Dzięki wygłaszaniu tych krótkich przemówień, można było kontrolować tempo spożywanego alkoholu, przynajmniej w pierwszej części wesela. Nikt z gości nie ważył się na sięgnięcie po kielich bez wygłoszenia tych kilku słów.

Toast weselny - w praktyce

Toasty weselne bywają przeróżne począwszy od patetycznych, nostalgicznych przemówień po krótkie, wesołe, często pikantne wierszyki. Wszystko uzależnione jest od momentu weselnego przyjęcia (czy jest to początek wesela, czy właśnie wstaje świt), a także od osób wznoszących toast. Jednakże niezależnie od tego toast nie powinien być za długi, należy unikać nudnych, patetycznych mów. Najwyżej cenione są toasty wypływające niejako wprost z serca wznoszących je osób i odwołujące się do właśnie tej jednej, konkretnej Pary. By osiągnąć ten efekt warto wspomnieć o czymś, co lubią Młodzi, ich wspólnej pasji, słowem czymś, co wyróżnia ich spośród tłumu nowożeńców:) Ci którzy kojarzą toast weselny jedynie z poważnym, wzniosłym momentem składania życzeń Młodej Parze, niestety są w błędzie. Jedną z funkcji toastu jest również przełamanie pierwszych lodów, a jak wiadomo nic tak w tym nie pomaga jak śmiech i alkohol. Dobrze dobrany dowcip wywoła zatem uśmiech i osłodzi najmocniejszy trunek. Niektóre toasty niestety nie nadają się do wygłoszenia ich publicznie, na forum całej sali, ponieważ mogą urazić uczucia niektórych gości. Nie znaczy to, że toast nie powinien być wzniesiony, warto tylko poczekać i wzniesć go przy własnym stoliku, gdy młoda para zjawi się właśnie przy tym stole. Poniżej zamieszczamy przykładowe toasty weselne:

Ach te piękne toasty?

Pragnę podziękować wszystkim za tak liczne przybycie na tę uroczystość. W szczególności dziękuję, że zaszczyciliście swą obecnością tę najważniejszą chwilę w życiu Ewy i Adama. Nie ulega wątpliwości, że jest to doniosły moment. Niech zgromadzeni tutaj goście weselni będą świadkami, że pragnę życzyć nowożeńcom, aby zawsze byli tak szczęśliwi, jak dziś.

Kochana córka nasza Ewa wchodzi do rodziny państwa Malinowskich, z dawna świecącej przykładem i poszanowaniem tradycji i dobrego obyczaju, a przede wszystkim pielęgnującej kult rodziny w najlepszym tego słowa znaczeniu. Wznoszę więc toast za zdrowie szanownej rodziny państwa Malinowskich.

Wiara, nadzieja, miłość: trzy cnoty
niech towarzyszą w nowej podróży
Niech szczęśliwości promyczek złoty
przyświeca Młodym jak najdłużej.



Dzisiaj ślub Wasz, Państwo młodzi,
W takim dniu się zawsze godzi.
Życzyć szczęścia dni rozlicznych,
I gromadki dzieci ślicznych.
Tylko One sprawić mogą,
Że nad życia trudną drogą.
Pośród smutków, zawsze, wszędzie,
Słońce Wam świeciło będzie.



Szczęśliwa Młoda Paro - życzymy Wam w uroczystym dniu ślubu
miłości gorącej jak słońce,
szlachetnej jak złoto,
czystej jak łza,
słodkiej jak miód
oraz spełnienia pięknych marzeń
i wspólnych planów.



Z Bożej woli połączeni węzłem,
co dwoje serc tych splata,
żyjcie szczęśliwie tu na ziemi,
niech Wam w miłości płyną lata,
niech miłość, dobroć oraz ufność,
która dziś w sercach Waszych gości,
wraz z bożą łaską i pomocą
da Wam moc szczęścia i radości.



Kochani Państwo Młodzi!
Gdy w węzeł wiążecie się wieczny,
niech i ja dołączę głos mój serdeczny:
niech przyszłe wasze lata
Bóg ożywia tą miłością,
która życie w rozkosz splata
i w serc związku jest jednością!
Wśród tej nowej życia drogi
Niechaj dola świeci błoga!
Miłość ludzi, łaska Boga
niech otacza wasze progi.



Drodzy Goście pijcie śmiało,
niech alkohol dziś się leje.
Jak będziecie mieli mało,
to Pan Młody Wam doleje.
Niech kielichy głośno brzęczą,
bo to dźwięk dla ucha miły.
Gdy się Goście tańcem zmęczą
trunek im przywróci siły.



Czyś stary czyś młody
kieliszek swój chwyć
za Młodą Parę czas toast pić!



Niechaj trunków nie zabraknie
w tę dzisiejszą, piękną noc,
na za zdrowie Młodej Pary
niech toastów rozbrzmi moc.



Szumigłówka dziś to sprawi,
że się każdy dobrze bawi,
Płuczcie gardła aż do rana,
sala ma być rozśpiewana.
Zapewniają o tym młodzi
szumigłówka nie zaszkodzi
Pijcie więc toasty do dna,
aby Młodzi w zdrowiu żyli.
Ich rodzina była zgodna
i szczęśliwi zawsze byli.



Już od wieków jest wiadomo,
że by miłość Młodych trwała
każdy musi wypić toast,
gdy częstuje Młoda Para.



Wszyscy w dniu dzisiejszym
czujemy się młodzi,
więc wódka weselna
nikomu nie szkodzi.



Niechaj wszyscy Goście
na zdrowie dziś piją,
A Ewa i Adam
niech nam sto lat żyją!



Adam Ewcię długo nosił w sercu,
stanęli więc dzisiaj na ślubnym kobiercu,
wraz z nimi przy suto zastawionych stołach
zasiadła zaś nasza gromadka wesoła,
by wódką weselną wypić zdrowie młodych:
"Niech żyją nam w szczęściu,
aż po Złote Gody".



Przez długie lata wspólnego życia w małżeństwie
bądźcie ze sobą złączeni
jak gałązka z pniem,
z którego wyrasta,
niech Was mech zniechęcenia
nigdy nie obrasta.



Za nic mowy wyuczone,
poetyckie za nic ody.
Ja po prostu i serdecznie
sławię ojców Pani Młodej.
Niechaj żyją długie lata.
Tylko córki mieć nie sztuka,
więc niech para ich doczeka
i prawnuczki i prawnuka.
Niechaj im się wszystko darzy
i pociechy mają z córy!
Wiwat ojcze Pani Młodej.
Wnoszę kielich ten do góry!



Jak obyczaj stary każe,
gdy los składa nam w darze,
dzień radosny, tak szczęśliwy,
dzień wesela, dzień jedyny,
Wznieś za młodych toast trzeba,
niech nas słychać aż do nieba,



Sto lat, sto lat, młodej parze,
niech wam los dziś składa w darze,
to co szczęściem się nazywa,
niech pieniędzy wam przybywa,
niech wam zdrowie dopisuje,
i niczego nie brakuje.



Młodej parze szczęścia życzmy,
Sto lat, sto lat, głośno krzyczmy.
(cała sala śpiewa sto lat)



Wypijmy za to,
aby Młoda Para
miała tyle zmartwień,
ile kropli pozostanie
w naszych kieliszkach.



Ale może być wesoło?

Po co smutki,
czas jest krótki,
zaraz dam wam kubek wódki!



Jak wesele, to wesele-
jedzcie dużo,
pijcie wiele!
Vivat, vivat
Młoda Para,
dalej niech się
bocian stara!
Za ten bohaterski czyn,
niechaj pierwszy będzie syn!



Na wesoło patrz wokoło
matko, córko, rozchmurz czoło!



Dużo szczęścia, własnej chatki,
I tytułu mamy, tatki.
Byście mieli tyle dziatek,
Ile razem macie latek.
Małe grube i pyskate
niech pilnują swego tatę,
by nie zamknął ich na kłódkę,
sam nie poszedł zaś na wódkę.



Trochę wódki, toast krótki
odpędzimy wszystkie smutki!



Szła żaba przez jezdnię, a że nie uważała, straciła tylne łapki pod kołami samochodu. Doczołgała się do chodnika i myśli sobie: - Całkiem ładne były te nogi, muszę po nie wrócić. Ledwie zdążyła wejść z powrotem na jezdnię, jak następny samochód pozbawił ją głowy. Wypijmy za to, by nie tracić głowy dla ładnych nóg!

Płynie przez rzekę żółw, a na jego grzbiecie zwinął się jadowity wąż. Wąż myśli: ''''Ugryzę - zrzuci''''. Żółw myśli: ''''Zrzucę - ugryzie''''. Wypijmy za nierozerwalną miłość, co znosi wszelkie przeciwności!

Dziewczyna szła wieczorem ulicą i usłyszała za sobą kroki. Obejrzała się i zobaczyła przystojnego chłopaka. Obejrzała się drugi raz, chłopak wciąż szedł za nią. Uznała, że warto na niego poczekać. Obejrzała się po raz trzeci - chłopaka już nie było... Wypijmy za to, by pracownicy kanalizacji miejskiej nie zapominali zamykać studzienek!