zamknij

Podróż poślubna do Egiptu? - Dlaczego NIE

Podroz-poslubna-egipt
Egipt jest niezwykle kuszącym państwem dla wszystkich, którzy pragną przeżyć orientalny i ciekawy, również pod względem historycznym, wyjazd. Niestety Egipt jako miejsce spędzania podróży poślubnej gorąco odradzamy, ponieważ cudowne chwile mogą przerodzić się w tani kicz.

Egipt robi w Polsce furorę, co potwierdza ilość tygodniowo startujących samolotów oraz liczba egipskich hoteli wyświetlająca się na wszystkich wakacyjnych portalach. Jednakże to niezwykłe Państwo oprócz niesamowitych plaż, pięknych kurortów i niskich cen ma też całkiem sporo minusów.

Gorąco odradzane

Luxor Pierwszą i dosyć przewrotną wadą jest temperatura. Wielu z nas oburzy się słysząc ten osąd, bo przecież po niepewnych słonecznych dniach nad polskim morzem, wybierając się do Egiptu wreszcie mamy pogodę "murowaną". I oczywiście pogoda jest.

Jednak miesiące, w których najwięcej osób planuje ślub to późna wiosna, lato i wczesna jesień. W tym czasie temperatury powietrza w Egipcie to ok. 35 - 40 stopni w cieniu. Pomimo klimatyzowanych pokoi i autobusów normalne funkcjonowanie w takich warunkach jest niezwykle trudne. Już na wstępie lepiej zrezygnować z wielogodzinnych pięknych wycieczek do Luxoru (gdzie temperatura latem to ok. 55 stopni) czy Kairu, podczas których większość turystów wręcz boi się wysiadać z autobusu.

Optymalne temperatury przypadają w miesiącach jesienno-zimowych i wynoszą 22-26 stopni. W tych miesiącach, podróż do tego egzotycznego miejsca jest bardzo atrakcyjnym sposobem oderwania się od zimowej rzeczywistości, daje możliwość złapania ciepłych rumieńców i przegonienia depresyjnych nastrojów.

Wojna polsko-ruska

Egipt turystycznie jest państwem zdominowanym przez Rosjan. Zwykle to oni najliczniej zasilają hotele, pod nich przygotowane są animacje czy nawet ustawiane programy telewizyjne. Przewodnicy biegle posługują się językiem rosyjskim częstokroć nie znając angielskiego. Tak duże nasilenie jednej nacji sprawia, że inne mogą czuć się pominięte i mniej ważne. Na zatarcie polsko-rosyjskich antagonizmów, nie wpływa bynajmniej zachowanie niektórych Rosjan, będące częstokroć nieprzyjemne i obcesowe.

Oczywiście, większość wrzuci to do worka stereotypów, który w tym wypadku okaże się dziurawy jak sito.

Zemsta faraona

Wielbłądy pozujące do zdjęć Kolejnym dosyć drastycznym powodem, przez który odradzamy wyjazd w romantyczną poślubna podróż do Egiptu, jest częsta i bardzo nieprzyjemna przypadłość, nosząca dosyć dumną nazwę "Zemsty faraona". Ta powszechnie dotykająca turystów choroba to nic innego jak zwykła, dosyć ostra biegunka. Powodów występowania tej dolegliwości jest dużo i jak wiadomo, każdy organizm ma swoje własne predyspozycje. Głównymi przyczynami to nadmierne nasłonecznienie organizmu nawykłego do umiarkowanego klimatu, nowe, ostro przyprawione potrawy, brudna, niezdatna do picia, czerwona woda lecąca z kranów. W każdym z przypadków inny czynnik wydaje się być decydującym, jednak efekt jest ten sam - przynajmniej dwa dni spędzone w bliskości pokoju hotelowego. Oczywiście nie każdy organizm poddaje się tej dolegliwości, prawdopodobieństwo jest jednak dosyć duże, a choroba ta w żaden sposób nie wpisuje się w romantyczne wyobrażenia tej, najważniejszej w życiu podróży.

Nie wszystko złoto, co się świeci - dwa światy w jednym kraju

Wspaniałe barwne reklamy hoteli, błękitne morze, cudowne zatoczki i plaże, niezwykłe życie podwodne, rafy koralowe, niestrachliwe ławice rybek, palmy oraz piramidy, sfinks, tajemnice, kolebka kultury. Tak wyobrażamy sobie Egipt i tak przedstawiają go nam kolorowe prospekty. Dla wielu powierzchownych osób tak właśnie zaprezentuje się to państwo. Jednakże wszyscy ciekawscy, którzy chociaż troszkę lubią zwiedzać i opuszczą teren hotelu, lub dzielnicy hotelowej, w której się znajdą, zobaczą zupełnie inny Egipt. Nowe i prawdziwe oblicze Egiptu może wywołać wstrząs we wszystkich wrażliwych na krzywdę i nędzę ludzką.

Ten barwny świat pod maska kolorów kryje prawdziwe tragedie. Ludzie mieszkający w niedokończonych konstrukcjach bez okien z wystającymi drutami, bo nie stać ich na uiszczenie podatku od skończonych budynków, sklepy mięsne to zawieszone u sufitu płócienne worki z wystającymi z nich nogami czy ogonami zwierzęcymi i rojami much, żebrzące dzieci i dorośli bezustannie walczący o byt i niekiedy siłą wciskający nam mało atrakcyjne towary. Ten świat nędzy i wyciszanych zamachów terrorystycznych przeraża. Każde wyjazdowe skrzyżowanie opatrzone wojskowym okopem i karabinami, brak jakiejkolwiek możliwości poruszania się samodzielnie po kraju. Przy wykupieniu dalszych wycieczek, bieda ludzi migających za szybami pojazdu wprost przeraża. Żaden z autokarów sam nie może opuścić miasta, zwykle kawalkada składa się ze 100 wielkich autobusów konwojowanych przez uzbrojonych w karabiny żołnierzy.

Egipt to dwa odrębne światy: świat obcego kapitału pozwalający na powstawanie marmurowych dzielnic hotelowych i uboga ludność, próbujący wpasować się w model konsumpcyjnego życia ochraniając jednocześnie własną kulturę. Patrząc pod kontem miesiąca miodowego: urocze pokoje hotelowe, baseny i wycieczki na rafę dostarczą pięknych wspomnień i jeśli potrafimy cieszyć się tylko jedną stroną medalu, wyjazd ten powinien dostarczyć masę zachwytów i radości.

Podróż poślubna do Egiptu? - Dlaczego NIE - galeria zdjęć